Wjeżdżając do Sieny odnosi się wrażenie, że czas dla dla tego miasteczka zatrzymał się gdzieś w epoce Średniowiecza. Niezwykła harmonia miasta, brak kolorowych reklam na ulicach, sklepy z nienachalnymi wystawami, odtwarzają obraz życia z minionych wieków. Położona na wzgórzu zabudowa wręcz zadziwia kątem nachylenia niektórych budowli w stosunku do ulic. Pochyły jest również Rynek, który posiada niespotykany kształt muszli...
Największe wrażenie robi oczywiście Katedra. I znów odpowiedzialnym za rozmiar budowli jest konflikt z Florencją. Chęć dominacji i ukazania świetności miasta doprowadziłą do powstania projektu największej chrześcijańskiej świątyni na świecie. Jednak epidemia dżumy zniweczyła pomysł Nicola Pisano i tak z projektu pozostała jedynie jedna nawa, baptysterium i dzwonnica- wszystko oczywiście sporych rozmiarów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz